Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi wolfbf z miasteczka Lubomino. Mam przejechane 7653.38 kilometrów w tym 372.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.98 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy wolfbf.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2011

Dystans całkowity:753.90 km (w terenie 74.00 km; 9.82%)
Czas w ruchu:29:54
Średnia prędkość:25.21 km/h
Maksymalna prędkość:50.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:189 (96 %)
Maks. tętno średnie:157 (80 %)
Suma kalorii:22104 kcal
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:47.12 km i 1h 52m
Więcej statystyk
  • DST 39.83km
  • Czas 01:36
  • VAVG 24.89km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • HRmax 171 ( 87%)
  • HRavg 128 ( 65%)
  • Kalorie 1115kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

Odpoczynek

Sobota, 9 lipca 2011 · dodano: 10.07.2011 | Komentarze 0

Po prawie całodniowym składaniu szafek, myślałem tylko aby wrócić do domu i wsiąść na rower. A co do roweru to nawet nie zdążyłem wykonać planowanego czyszczenia napędu do Poniedziałku wytrzyma. W czasie jazdy jakiś deb?? chciał mi z zadka garaż zrobić ja sobie jechałem na wprost a on za mną i jeszcze na mię po hamowaniu trąbił.


Kategoria szosa


  • DST 66.47km
  • Czas 02:26
  • VAVG 27.32km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 1993kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wakacjnie

Piątek, 8 lipca 2011 · dodano: 08.07.2011 | Komentarze 0


Kategoria szosa


  • DST 40.00km
  • Czas 01:37
  • VAVG 24.74km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 143 ( 72%)
  • HRavg 122 ( 62%)
  • Kalorie 939kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

Regenreracja - Pod znakiem deszcu

Środa, 6 lipca 2011 · dodano: 06.07.2011 | Komentarze 0

Dziś miałem nogi jak dwie kłody, nie dało się w ogóle jeździć. Nic nie robiłem cały dzień znaczy obiad sobie o 12 i po obiedzie sjesta do 16 i wsiadłem na rowerek. Pogoda w ostatnie dni strasznie mię dobija codziennie pochmurno chłodno i deszczowo od jakiegoś czasu nie było dnia żeby nie padało.
Piosenka do spokojnej jazdy na rowerku.
Opis linka


Kategoria szosa


  • DST 61.50km
  • Czas 02:07
  • VAVG 29.06km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 183 ( 93%)
  • HRavg 147 ( 75%)
  • Kalorie 1867kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy

Wtorek, 5 lipca 2011 · dodano: 06.07.2011 | Komentarze 0

Skończyliśmy Dzisiaj ocieplać chałup więc byłem po 13 w domu. Jak zwykle pogoda nie pewna ledwo zdążyłem przed deszczem. Na polskich pięknych i gładkich drogach, koszyk mi się odkręcił. Podczas trasy Towarzyszyła mi piosenka ">Opis linka

Dzięki której fajnie się jechało


Kategoria szosa


  • DST 40.06km
  • Czas 01:24
  • VAVG 28.61km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 160 ( 81%)
  • HRavg 137 ( 69%)
  • Kalorie 1093kcal
  • Sprzęt Merida
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy

Poniedziałek, 4 lipca 2011 · dodano: 04.07.2011 | Komentarze 0

Niepewna była pogoda po przyjeździe z pracy, wsiadłem na rower i okazało się że się rozpogodziło. Tarska spokojnym relaksującym tępię


Kategoria szosa


  • DST 37.38km
  • Teren 26.00km
  • Czas 01:48
  • VAVG 20.77km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 189 ( 96%)
  • HRavg 147 ( 75%)
  • Kalorie 1619kcal
  • Sprzęt American eagle trvers 560
  • Aktywność Jazda na rowerze

Błokanie sie po lesie

Niedziela, 3 lipca 2011 · dodano: 03.07.2011 | Komentarze 0

Miała być spokojna trasa po lesie prawie wyszła. Szukałem ciekawych tras do pojeżdżenia w lesie ale w pewnym momencie się zgubiłem, rozglądałem się i nie mogłem się domyśleć gdzie jestem z wkurzenia walnąłem barana w świerka, i na spokojnie przemyślałem sprawę, po namyśle obrałem miej więcej kierunek i wyjechałem z lasu to już później było łatwiej bo były znaki i wiedziałem gdzie jestem. 7 km od domu w lesie na krzyżówce coś mi mignęło myślałem że to rower ale to okazał się być skuter że było trochę błoto to go 3x miałem prawie na widelcu ale dopiero go wyprzedziłem jak droga się wy płaszczyła i go wyprzedziłem, podczas wyprzedzania spojrzałem mu w oczy i jego mina znaczy zdziwienie fajnie wyglądało. Za to mój puls już nie.


Kategoria MTB